fbpx
NAJLEPSZA SZKOŁA BUDOWLANA W POLSCE
Godło Polski

Jesień 2021

Gdy łagodna jesień trzyma, będzie krótka, ostra zima” albo
„Wrzesień chodzi po rosie, zbiera grzyby we wrzosie” – mówią polskie przysłowia

Równonoc występuje 2 razy w ciągu roku: na początku wiosny i jesieni. To moment, kiedy dzień zrównuje się z nocą. Równonoc jesienna często bywa mylona z początkiem jesieni kalendarzowej. Tymczasem początek astronomicznej i kalendarzowej jesieni nie muszą przypadać tego samego dnia. Astronomiczną w 2021 roku osiągniemy 22 września wieczorem. Kolejnego dnia po równonocy, 23 września przypada pierwszy dzień kalendarzowej jesieni. Astronomiczna jesień potrwa do przesilenia zimowego, czyli momentu, kiedy mamy najdłuższą noc w roku.
Tak więc równonoc jesienna 2021 wypada we czwartek, 23 września, a dokładniej w nocy z 22 na 23 września. Jesień 2021 rozpocznie się dokładnie o godzinie 19:21.
Astronomiczne pory roku – kiedy się zaczynają?
Równonoc wiosenna – zaczyna się wiosna – 20 marca (czasem 21 marca),

  • Przesilenie letnie – zaczyna się lato -21 czerwca (czasami 20 czerwca),
  • Równonoc jesienna – zaczyna się jesień – 22 lub 23 września,
  • Przesilenie zimowe – zaczyna się zima- 21 lub 22 grudnia.

Za początek jesieni astronomicznej przyjmuje się moment, w którym Słońce osiąga tzw. punkt Wagi, znany też jako punkt równonocy jesiennej. Punkt Wagi to miejsce na nieboskłonie będące jednym z dwóch punktów stycznych najważniejszych okręgów związanych z ruchem Ziemi – równika niebieskiego i ekliptyki”, wyjaśnia Uniwersytet Śląski w Katowicach w serwisie Przystanek nauka.
Poza kwestiami astronomicznymi warto zwrócić uwagę na kulturowy aspekt początku jesieni. Jak wyjaśnia Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu, „Dla Słowian żyjących z uprawy i hodowli ten czas miał szczególne znaczenie. Kończył się okres wytężonej pracy w polu, dla rolniczej wspólnoty nadchodził moment podziękowania za plony i świętowania”.
Do dziś zjawiska atmosferyczne mają ogromny wpływ na wielkość zebranych plonów. Susze, ulewne deszcze, burze, huragany – rolnik wobec większości klęsk żywiołowych wciąż jest bezradny. Odporne odmiany czy nawadnianie pól wciąż nie dają możliwości pełnego uniezależnienia się od pogody.
Na dawnej wsi, jesienią „Zostawiano na przykład pas gruntu, z którego nie zbierano zbóż. Chodziło o to, żeby Matka Ziemia nie zapomniała, że jej zadaniem jest rodzić. Dobre plony miało zapewnić też dosypywanie garści starego ziarna do nowego, które zasiewano w kolejnym roku”, tłumaczy prof. Brzezińska na stronie UAM.
Miłej jesieni!!!
Opracowanie: K. Krzesińska

najnowsze
artykuły